Agnieszka Osmańska
Mój syn, uczeń II klasy szkoły podstawowej, z tabliczki mnożenia ma szóstki i piątki, a to wszystko, dzięki temu, że Nauczycielka wprowadziła karty do tabliczki mnożenia na lekcji. Nie przyłożyłam nawet ręki do jego nauki, nie musiałam. Nie mam jeszcze kart, ale jestem świeżo po warsztatach prezentujących ich możliwości i na pewno zakupię komplet do tabliczki oraz dodawanie i odejmowanie.